Człowiek składa się z wody w ok. 70%, a jego mózg – aż w 75%. Poznaj ją lepiej, aby jeszcze bardziej docenić znaczenie tej substancji, która napędza nasze życie i cały świat. Zobacz, jakie ciekawostki o wodzie przygotował dla Ciebie Eden!
Picie wody pomaga schudnąć
Nie bez powodu we wszystkich, nawet tych najbardziej ekstremalnych dietach podkreśla się konieczność regularnego picia wody. Woda pomaga tracić kilogramy – z kilku powodów:
- Wypełnia żołądek, dzięki czemu zmniejsza łaknienie.
- Jako podstawowe „paliwo” wszelkich reakcji w naszym organizmie przyśpiesza również proces spalania tkanki tłuszczowej. Odwodniony organizm pracuje wolniej.
- Picie zimnej wody nasila proces termogenezy, czyli utrzymywania organizmu człowieka w stałej temperaturze. Po wypiciu zimnej wody organizm musi się ogrzać – czyli zużyć więcej energii, którą pobiera z tłuszczu.
Rzecz jasna, bez zmiany nawyków żywieniowych oraz aktywności fizycznej trudno oczekiwać gwałtownej utraty wagi, jednak warto pamiętać o tym, że szklanka wody to nasz codzienny pomocnik w odchudzaniu.
Woda najprawdopodobniej nie powstała na Ziemi
To jedna z najbardziej niesamowitych ciekawostek o wodzie. Otóż naukowcy od dziesięcioleci próbują odpowiedzieć na pytanie: dlaczego to akurat na Ziemi (która jeszcze 4,6 mld lat temu była rozgrzana do czerwoności) zebrało się aż tyle wody, że mogły utworzyć się gigantyczne oceany, w których narodziło się życie? Otóż przynajmniej dwie teorie wskazują na… pozaziemskie pochodzenie wody:
- Teoria solarna – pierwiastki wodoru, które weszły w reakcję z tlenem i stworzyły wodę, zostały przywiane na Ziemię przez wiatr słoneczny.
- Teoria asteroidu – wodę na Ziemię mógł przynieść duży obiekt, który uderzył w planetę na początku jej istnienia.
Ponieważ Ziemia tworzy zamknięty system, w którym zasoby wody krążą w nieskończoność, to pomyśl teraz, że woda źródlana, którą być może pijesz w tym momencie, przyleciała na Ziemię w gigantycznym asteroidzie miliardy lat temu. Robi się ciekawie, prawda?
Tracimy wodę również w trakcie oddychania
To zjawisko można zauważyć szczególnie zimą – to w niskiej temperaturze widzimy, że podczas oddychania wydychamy kłęby pary wodnej. Tylko oddychając, dziennie tracimy z zasobów wodnych organizmu dużą szklankę wody (500 ml), zaś zimą (przy niskich temperaturach) i w lecie (przy wysokich temperaturach) znacznie więcej. Warto pamiętać, że już ubytek 2% wody z organizmu wywołuje nieprzyjemne objawy. Dlatego regularne nawadnianie jest szczególnie ważne w okresie występowania skrajnych temperatur.
Picie wody w nadmiarze jest równie niebezpieczne, jak odwodnienie
Często mówi się o odwodnieniu, ale prawie nigdy o… przewodnieniu. A jednak – tak samo jak w przypadku każdej substancji chemicznej – również zbyt duża ilość H2O w organizmie może być dla Ciebie niebezpieczna. Skutkuje to następującymi objawami, podobnymi z resztą do objawów odwodnienia:
- duszności,
- zaburzenia świadomości,
- skurcze mięśni,
- śpiączka (w skrajnych przypadkach).
Na szczęście stan przewodnienia organizmu jest bardzo trudny do osiągnięcia. Aby do niego doprowadzić, dorosła osoba musiałaby bowiem wypić więcej niż 4 litry wody w przeciągu mniej niż godziny. Picie wody w takim tempie zdarza się jedynie maratończykom próbującym szybko wyrównać poziom płynów po wysiłku.
Natomiast jeśli pijesz wodę filtrowaną stopniowo, co kilka godzin w pracy, możesz mieć pewność, że wyjdzie Ci to tylko na zdrowie.