W 2012 Polacy w wino zainwestowali 120 mln zł, a kwota ta z każdym kolejnym rokiem jest coraz większa. Alkohol, który produkuje się pod inwestycje, to najbardziej wyselekcjonowane trunki. Powstają najczęściej we francuskich winnicach i pochodzą z takich regionów, takich jak Bordeaux-Medoc, Saint-Jemilion i Burgundii. Wino cieszy się ogromnym powodzeniem na giełdach w Chicago, Singapurze i Londynie, jednak również Polacy starają się zdobyć ten unikatowy produkt.
Znaczny wzrost wartości wina
Na cenione roczniki wina jest szczególnie duże zapotrzebowanie. Interesują się nimi zarówno kolekcjonerzy, jak również konsumenci, lubiący poczuć smak najwyższej jakości trunków. Są one produkowane w ograniczonych ilościach, niekiedy są trudne do zdobycia, a otrzymać je możemy jedynie za pośrednictwem prawdziwych koneserów i specjalistów, zajmujących się tworzeniem kolekcji rzadkich alkoholi, których przykładem jest firma Wealth Solutions. Aby podnieść jakość produktów, zmniejsza się plony, co w konsekwencji prowadzi do większego popytu niż podaży. Wino z danego rocznika nie może być ponownie wypuszczone na rynek, a te wina, które osiągają swoją dojrzałość, znikają z rynku. Wszystko to sprowadza się do jednego – wraz z upływem czasu następuje wzrost wartości wina. To właśnie z tego powodu inwestycja w ten trunek uznawana jest za tak bardzo opłacalną.
Na zyski trzeba poczekać, ale warto
Inwestycja w wino ma charakter długoterminowy, a jej okres szacuje się na minimum 5 lat. Charakteryzuje się one dużo wyższymi średnimi zyskami w okresach 5-letnich, niż jest to w przypadku rynków akcji i złota.
Wino jako obiekt fizyczny stanowi namacalny dowód inwestycji i pomnażania kapitału, dlatego tak wiele osób decyduje się właśnie na ekskluzywne trunki. Trzeba jednak pamiętać, że zyski nie przyjdą z dnia na dzień, możemy na nie liczyć dopiero po kilku latach, za to charakteryzują się bardzo satysfakcjonującymi wartościami.