Wydatki na reklamę w Stanach Zjednoczonych systematycznie rosną. Swoje apogeum w ciągu najbliższych kilku latach ten współczynnik ma osiągnąć w 2018 roku. W tym czasie Amerykanie mają wydać ponad 662 biliony dolarów na ten cel. Największy procentowy wzrost na reklamę ma sięgnąć jednak w 2014 roku. W porównaniu do 2013 roku wzrost ma nastąpić o ponad 5%.
Amerykanie na reklamę wydaję blisko 25% światowych wydatków w tej dziedzinie. Daje im to pierwsze miejsce w tej klasyfikacji przed Chinami, co możemy wywnioskować z opublikowanego raportu. Najwyższe koszty generuje reklama na telefon komórkowy.
Wydatki na reklamę w tym państwie są także największy w przeliczeniu na jednego mieszkańca i wynosi około 565 dolarów na osobę. Drugim krajem, który najwięcej wydatkuje na reklamę są Chiny. Szacuje się, że koszt ten pochłonie kraj blisko 490 bilionów dolarów. W przeliczeniu na jednego mieszkańca jednak jest to tylko 37 dolarów na osobę. W wydatkach średnich na mieszkańca drugie miejsce po Stanach Zjednoczonych zajmuje Norwegia. W tym Skandynawskim państwie na ten cel średnio przeznacza się 539 dolarów. Australia, Kanada i Szwecja nie odstają zbyt daleko. Wymieniona trójka znajduje się w pierwszej piątce państw w wydatkach na reklamę w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Na drugim froncie zestawienia znajdują się mieszkańcy Indii. Tam średnio na mieszkańca wydaje się zaledwie pięć dolarów. Wielka Brytania w tej klasyfikacji znajduje się na siódmym miejscu. Jedna osoba na ten cel przeznacza 367 dolarów, co daje 214 funtów. Szacuje się, że Stany pozostaną liderem w wydatkach na jednego mieszkańca do 2018 roku.