Głównym składnikiem dania jest mięso wieprzowe, które wcześniej zostało marynowane w specjalnej mieszance przypraw i gorzkich soków pomarańczy pochodzących z Sevilli. Danie jest zawinięte w liście bananowca (aby utrzymywały wilgoć), a następnie pochowane w Ziemi, gdzie należy je gotować przez niemal całą noc. Danie jest znakomitym posiłkiem dla robotników i biesiadników. Najlepiej je spożywać w okolicach południa w porze lunchu.
Najważniejszym składnikiem marynaty jest pasta Achiote. Jest to wytrzymałe drzewo pochodzące z dorzecza Amazonki, które następnie przywędrowało do Ameryki Środkowej i Meksyku. Jego czerwone nasiona są połączone z innymi przyprawami, w tym kminku i goździków, aby stworzyć pomarańczową pastę, która jest używana w kuchni. Dodatkowo ma ona właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne. Używana była już przez Majów jako barwnik dla napoju kakaowego i jako substancja na twarz w rytuałach religijnych.
Początki tego dania uważane są za mieszaninę Majów i wpływów europejskich, a najlepsze danie można spotkać w Meridzie. Danie można znaleźć w prostych ulicznych barach, których nie brakuje w tym mieście. Danie w meksykańskich domach zazwyczaj podawane jest w weekendy, zapewniając rytualny obiad dla wielu rodzin zwłaszcza w niedzielę.
Cochinitę można też spotkać w różnych zakątkach świata. W przyczepach Yuca Taco w Kopenhadze danie można nabyć w graniach 25 koron, czyli około 3 EURO. Nieformalną kolację można też zamówić w Londynie. Koszt to wydatek w graniach 6 funtów. Danie można też znaleźć w Madrycie, czy Nowym Jorku w restauracjach Fonda.