Ramiona to jedno z miejsc, gdzie szczególnie widoczny jest spadek jędrności i utrata elastyczności skóry. Wbrew pozorom, wiotkie ramiona to problem nie tylko osób starszych, ale i młodych, o różnej budowie. Możemy go doświadczyć, np. po szybkim zrzuceniu wagi czy po urodzeniu dziecka, gdy tu i ówdzie pozostaje nam nadmiernie rozciągnięta skóra. Przyczyną zwiotczenia są też zmiany hormonalne, ale też nieodpowiednia dieta i odwodnienie. I oczywiście brak ruchu, sprawiający, że nasze mięśnie są słabe. Oprócz walki z motylkami, warto znaleźć przyczynę problemu, przyjrzeć się swojemu stylowi życia i wprowadzić do niego zmiany.
Działaj na wielu płaszczyznach
Przywrócenie ramionom formy wymaga cierpliwości i systematyczności. Raz na tydzień zrób peeling skóry ramion. Stosuj kosmetyki o działaniu nawilżającym, ujędrniającym i antycellulitowym. Wzbogać dietę o produkty z witaminami młodości A i E. Pij 1,5-2 l wody dziennie. Regularnie wykonuj ćwiczenia ujędrniające ramiona. W miarę możliwości korzystaj ze specjalistycznych zabiegów i masaży.
Kosmetyki wspomogą napięcie skóry i spalanie tłuszczu
Pierwszą pomocą dla skóry są kosmetyki. W tym przypadku sprawdzą się te, w których składzie znajdziesz: ekstrakt z zielonej herbaty, algi lub kofeinę. Zielona herbata zawiera polifenole - związki chemiczne o działaniu przeciwutleniającym, zwalczające i neutralizujące wolne rodniki. Algi morskie pobudzają mikrokrążenie krwi i limfy w organizmie oraz procesy detoksykacji. Stymulują skórę do produkcji kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego - to im zawdzięczamy młody wygląd. Z kolei kofeina hamuje proces lipogenezy, czyli powstawania nowych komórek tłuszczowych, wpływa na szybsze spalanie tłuszczów, znacznie zmniejsza widoczność obrzęków cellulitowych. Skóra staje się gładka, jędrna i napięta.
Zabiegi wzmocnią skórę i zredukują tkankę tłuszczową
Proces ujędrniania skóry można wspomagać zabiegami medycyny estetycznej. Jednym z nich jest endermologia, który stymuluje układ limfatyczny i pozwala pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej. Po pierwszym zabiegu możesz czuć się lekko obolała, jak po intensywnym treningu. Żeby zobaczyć efekt, potrzebujesz ok. 20 masaży. Cena jednego zabiegu to ok. 120 złotych. Nici liftingujące budują pod skórą "stelaż", który podtrzymuje tkanki i unosi skórę utrzymując ją w pożądanym kształcie i napięciu. Na obszar ramion potrzeba ok 10 nici. Cena 1 nici waha się od 70 do 600 złotych. Zabiegiem o wysokiej skuteczności jest lipoliza iniekcyjna czyli zastrzyki z mieszaniną substancji, które rozpuszczają komórki tłuszczowe.
Jeden zabieg trwa ok. 30 minut i powinien być powtórzony 4-6 razy. Skutkiem ubocznym lipozy jest tymczasowa opuchlizna. Cena ok. 800-1200 złotych.
Świetnym i popularnym obecnie zabiegiem jest także wykorzystanie najnowszej technologii jaką oferuje Cryotshock https://estheticmedical.pl/urzadzenie/cryotshock/ - urządzenie włoskiej firmy wyszczupla ciało, liftinguje twarz oraz zwalcza cellulit.
Ćwiczenia przywrócą jędrność tricepsom
Trenerzy powtarzają, że motylki same nie odlecą, trzeba im pomóc. Najlepiej regularnie ćwicząc. Kondycję mięśni ramion poprawiają pompki. Zacznij od tych na podłodze. Pamiętaj, że tułów powinien tworzyć linię prostą. Wykonując ćwiczenia trzymaj łokcie blisko ciała. Ramiona nie mogą rozchodzić się na boki. Jeśli nie umiesz robić pompek lub szybko się męczysz, oprzyj dłonie o schody, krawędź sofy lub blat kuchenny. I pompuj - 3 razy w tygodniu. Rób po 10 powtórzeń w pojedynczych seriach. Innym ćwiczeniem są pajacyki z hantlami. Korzystne dla wzmocnienia mięśni ramion sporty to pływanie, tenis, siatkówka i badminton.