czwartek, 25 wrzesień 2014 05:18

Volvo FH powraca!

Volvo od dawna zachwyca swoimi pomysłami na kampanie reklamowe. Nie znajdziemy tutaj nigdy standardowego opisu zalet samochodu, ani bitwy klientów w salonie. Twórcy kampanii dla tego producenta samochodów idą o krok dalej. I zamiast opisywać, pokazują czym może się pochwalić ciężarówka od Volvo. Co tym razem dla nas przygotowali?

Czerwony dywan, wejście do ekskluzywnego kasyna. Prawdziwy powiew luksusu. Przed wejściem stoi portier witający gości i odprowadzający ich samochody na pobliski parking. Jest to odpowiedzialna praca i wymaga nie tylko niezwykłej ogłady, ale również sporych umiejętności. Wszak żaden z samochodów gości nie może zostać uszkodzony.
A teraz wyobraźmy sobie, że to nasz pierwszy dzień w tej pracy. Sam fakt pierwszego dnia powoduje, że nasze nerwy są zszargane, a poziom stresu wzbija się na wyżyny. Co więc byście poczuli, gdyby przed Waszym nosem stanął nowy Volvo FH, którego kierowca z uśmiechem na twarzy prosi o jego zaparkowanie?
Właśnie to spotkało Ambrogia Adaniego – młodego mężczyznę, który padł ofiarą pomysłu twórców kampanii Volvo oraz jego realizatora, reżysera Henrego Alexa Rubina. Ukryte kamery rozlokowane wokół kasyna miały sfilmować reakcję Adaniego na stające przed nim Volvo.
Jak zareagował Adani? Sprawdźcie klikając na filmik!