Codzienny stres, częste zmiany temperatury, wysoki poziom zanieczyszczenia środowiska – to tylko niektóre z czynników, które mogą prowadzić do ujawnienia się schorzenia znanego jako atopowe zapalenie skóry. Dłonie, twarz, zgięcia łokci – w rzeczywistości AZS może obejmować jednak różne obszary ciała. Leczenie objawów zaczyna się jednak od eliminacji bodźców drażniących oraz dopasowania odpowiedniej pielęgnacji.
Rozpoznanie pierwszych objawów AZS jest stosunkowo proste, dlatego jeszcze przed pójściem do lekarza możemy mieć już pewność, że mamy styczność właśnie ze schorzeniem znanym jako atopowe zapalenie skóry. Dłonie są najprostsze do zdiagnozowania – najczęściej pojawia się bardzo widoczna, niepożądana reakcja na obecność czynników drażniących. Skóra jest mocno przesuszona, zaczerwieniona, a egzema nie ustępuje. Obecny jest także świąd i uczucie pieczenia. W takiej sytuacji powinniśmy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem, który przeprowadzi z nami wywiad, obejrzy zmiany pod lampą lupą oraz w razie potrzeby zleci dodatkowe badania.
Jak leczy się atopowe zapalenie skóry?
Nie należy zwlekać zbyt długo – nieleczone AZS skutkuje pogorszeniem stanu skóry, co w przyszłości może wiązać się z powstawaniem nowych problemów, takich jak trudność z odbudową naturalnej bariery ochronnej. Im wcześniej zmienimy codzienną pielęgnację i wyeliminujemy czynniki drażniące, tym szybciej znikną niepokojące zmiany skórne. Nakładane emolienty sprawiają, że odbudowywany jest płaszcz hydrolipidowy. Specjalista zaleca także zmianę dotychczasowego sposobu odżywiania. W cięższych przypadkach konieczne jest skorzystanie z fototerapii – to jedna z metod leczenia AZS, w której nie stosuje się leków. Promienie ultrafioletowe mają za zadanie złagodzić występujące objawy. Ostatecznie wybierane są maści sterydowe, jednak ich aplikacja wiąże się często z różnego rodzaju skutkami ubocznymi, których lepiej unikać.
AZS – jak powinna wyglądać codzienna pielęgnacja?
Często to specjalista wskazuje produkty, które warto stosować, jeżeli zmagamy się z AZS. Może także podpowiedzieć, czego należy unikać – zarówno wśród kosmetyków, jak i produktów spożywczych. Okazuje się bowiem, że nawet nieodpowiednia dieta może wpływać na zaostrzenie obecnych stanów. Najważniejsze jest natomiast stosowanie takich produktów, które będą wzmacniały naszą naturalną barierę ochronną skóry oraz które przyspieszą proces regeneracji. Muszą być stosowane regularnie, dzięki czemu coraz rzadziej będą pojawiać się przesuszenia.
Ważna jest zarówno poranna, jak i wieczorna pielęgnacja. Musimy pamiętać o dokładnym oczyszczaniu – niezależnie, czy mowa o twarzy czy dłoniach – ale jednocześnie stosować takie kosmetyki, które nie posiadają w składzie drażniących dodatków. Najlepszym wyborem będzie krem myjący LIPIKAR SYNDET AP+ od La Roche-Posay. Jest to produkt bezpieczny, dlatego z powodzeniem może być stosowany przez dorosłych, jak i dzieci. Sprawdzi się także przy kąpieli niemowląt. Przeznaczony jest to skóry bardzo suchej, podrażnionej i z tendencją do atopii.
Atopowe zapalenie skóry – dłonie, zgięcia kolan oraz łokci
Chociaż atopowe zapalenie skóry może obejmować różne obszary ciała, to jednak pacjenci bardzo często uskarżają się na suchość skóry występującą w okolicach dłoni, a także zgięć kolan i łokci. Dlaczego to akurat te miejsca są tak problematyczne? Często są one narażone na działanie czynników zewnętrznych oraz ekspozycje na środki drażniące. Latem nosimy ubiór odsłaniający nogi, natomiast nasze dłonie często mają styczność z preparatami myjącymi.
Regularne nawilżanie jest więc podstawą. LIPIKAR Balsam AP+ to balsam, który pomaga uzupełnić poziom lipidów – a tych może brakować naszej skórze, jeżeli jest ona przesuszona i podrażniona. Ma lekką, przyjemną konsystencję, która doskonale się wchłania. Należy aplikować produkt rano, wieczorem, ale także w czasie dnia – jeżeli zajdzie taka potrzeba. Masło karite, Aqua Posae Filiformis i niacynamid działają już od pierwszego użycia. Idealnie wpisują się w leczenie atopowego zapalenia skóry.
Dopełnieniem pielęgnacji może być Cicaplast Dłonie, także od marki La Roche-Posay. To barierowy krem do rąk, który pomaga w regeneracji i łagodzeniu podrażnień. Pomaga chronić skórę przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Sprawdza się zwłaszcza w momentach, kiedy temperatura na dworze często się zmienia lub gdy przebywamy w pomieszczeniach o niewielkiej wilgotności.
Na bardzo suche miejsca, które potrzebują natychmiastowego nawilżenia można stosować produkty przynoszące ulgę zaraz po ich aplikacji. LIPIKAR STICK AP+ to sztyft od La Roche-Posay, który przyspiesza gojenie i zmniejsza potrzebę drapania. Warto mieć go zawsze pod ręką – w torebce lub kieszeni. Zawarte w składzie masło shea, madekasozyd i glukonian sodu działają antybakteryjnie i przeciwzapalnie. To składniki, które są odpowiednie właśnie dla skóry z egzemą.