Czym właściwie jest alpinistyczne mycie okien?
Najprościej rzecz ujmując, ta technika to dbanie o przeszklone obszary znajdujące się na znacznych wysokościach. Pracownicy wykonujący pracę zawsze zabezpieczeni są specjalistycznymi uprzężami dostosowanymi do masy ich ciała, kaskami, które chronią ich głowę oraz ubrani są w odpowiednie uniformy. Alpinistyczne mycie okien cieszy się w obecnych czasach dużym powodzeniem. Wynika to w głównej mierze z faktu, że projekty dotyczące budowy wieżowców czy biurowców często obejmują duże, przeszklone przestrzenie. Dodatkowym atutem płynącym ze stosowania tej metody jest to, że zapewnia ona lepszą widoczność wewnątrz pomieszczeń.
Rosnącemu zapotrzebowaniu na czystość nie tylko w środku biurowców, ale również na zewnątrz, wyszła firma Inwemer, które świadczy kompleksowe usługi czystości dla przedsiębiorców oraz instytucji publicznych. Alpinistyczne metody mycia okien to jedna z usług, którą firma ta posiada w ofercie, jednak korzyści ze współpracy jest znacznie więcej. Profesjonalny sprzęt, wykwalifikowani pracownicy, zespół specjalistów i własne środki czystości najwyższej jakości dostarczane są wraz z usługami.
Dbanie o czystość okien na znacznych wysokościach - jak to przebiega?
Aby odpowiednio zadbać o szyby znajdujące się wysoko nad powierzchnią ziemi naturalnie trzeba wznieść się do góry. Służą do w dużej mierze odpowiednie liny. Dostanie się na jak największą wysokość pozwala zadbać o to, by proces mycia okien był dokładny i efektywny. Warto mieć na uwadze, że obecnie odchodzi się od stosowania rusztowań tak często spotykanych chociażby na budowach. Do dyspozycji pracownicy mają dobrze wszystkim znane ściereczki z mikrofibry, lekkie myjki ciśnieniowe, gumowe ściągaczki, myjki ręczne z wymiennymi wkładami czy kije teleskopowe.
Jak zatem przebiega takie mycie szklanych powierzchni? W pierwszej kolejności przystępuje się do ogólnych oględzin budynku. Ma to na celu określenie, w którym miejscu będzie możliwa instalacja niezbędnych lin i uprzęży. Warto pamiętać, że pracownicy wszelkie potrzebne im chemikalia czy narzędzia muszą mieć w zasięgu ręki, dlatego niezmiernie ważne jest, aby wszystko skompletowane zostało przed wzniesieniem się ponad ziemię. Po drugie, pracownik powinien zachować pewną hierarchię dotyczącą miejsc, jakie należy myć w kolejnych etapach. Jako pierwsze umyte powinny zostać najwyższe partie tworzące elewację. Taka praktyka jest w stanie zagwarantować, że zabrudzenia nie spłyną wraz ze środkami myjącymi i wodą na okna znajdujące się niżej. Trzecim krokiem będzie pokrycie przeszklonych powierzchni specjalistycznymi preparatami, których zadaniem jest rozpuszczenie zalegającej na nich warstwy brudu. Środki czyszczące następnie usuwa się z szyb miękkimi ściereczkami z mikrofibry i ściągaczkami.
Kiedy najlepiej myć okna taką metodą?
Najbardziej zadowalającą porą na alpinistyczne mycie okien jest zdecydowanie lato. Dlaczego właśnie ona? Przyczyna jest dość prosta. Lato to okres, w którym występuje relatywnie mało opadów, bardziej przewidywalne warunki pogodowe oraz wyższa temperatura. Jest jednak minus płynący z dbania o czystość szklanych powierzchni w okresie letnim. Do Ziemi dociera wtedy więcej promieni słonecznych, przez co wszystkie powierzchnie nagrzewają się szybciej i intensywniej. To zaś powoduje, że naniesione środki wraz z wodą szybciej wysychają, co może prowadzić do występowania nieestetycznych smug. Z tego powodu, najlepiej myć okna w pochmurny dzień, najlepiej wieczorem lub wczesnym rankiem.
Reasumując, najlepszą metodą, jaką można zastosować dla przeszklonych powierzchniach na wieżowcach czy biurowcach jest mycie alpinistyczne. Pozwala ono dokładnie wyczyścić okna górujące wysoko nad powierzchnią gruntu.