poniedziałek, 26 marzec 2018 04:06

Metody diagnostyki raka piersi

Rak piersi to najbardziej rozpowszechniony i zarazem najgroźniejszy nowotwór atakujący kobiety. Większość jego odmian daje się całkowicie wyleczyć we wczesnym stadium – w większości przypadków jednak diagnoza postawiona zostaje zbyt późno. Dlatego tak ważne jest regularne wykonywanie badań, najlepiej różnymi, uzupełniającymi się metodami, których dobór zależy m.in. od wieku pacjentki.

Niezależnie od tego, ile kobieta ma lat, raz w miesiącu powinna wykonać samobadanie piersi, polegające na dokładnym przyjrzeniu się im oraz na delikatnym „masażu” tkanek w celu wykrycia ewentualnych zmian. Tzw. badanie palpacyjne (dotykowe) powinien przeprowadzać też lekarz podczas rutynowych wizyt kontrolnych. Wszelkie nietypowe, niepokojące objawy stanowią podstawę do skorzystania z bardziej zaawansowanych metod diagnostyki raka piersi.

Mammografia i USG

Przede wszystkim wykonuje się USG albo mammografię, przy czym badaniom tym należy poddawać się regularnie również wtedy, gdy podczas badania palpacyjnego nic nie wykryto. Zdarza się bowiem, że niektóre groźne zmiany na wczesnym – a więc wyleczalnym – etapie nie są wyczuwalne, ale dają się zaobserwować właśnie w badaniu obrazowym, jakim jest USG piersi oraz mammografia.

Pierwsze z tych dwóch badań wykorzystuje całkowicie nieszkodliwą technologię ultradźwiękową, podczas gdy drugie angażuje promieniowanie rentgenowskie, w związku z czym nie stosuje się go u kobiet w ciąży. USG służy przede wszystkim do badania piersi kobiet młodych, przed 40. rokiem życia. U starszych pacjentek struktura tkanek zmienia się tak, że bardziej zasadne staje się przeprowadzanie mammografii. – Niektóre zmiany jednak wciąż lepiej uwidaczniają się w obrazie USG, dlatego też obydwa rodzaje badań pozostają komplementarne względem siebie – mówi specjalista z NZOZ Euro-Klinika w Siemianowicach Śląskich.

Nowinki diagnostyczne

Najnowocześniejsze, jeszcze stosunkowo rzadko wykorzystywane metody diagnostyczne to elastografia, termografia ciekłokrystaliczna, rezonans magnetyczny oraz mammografia 3D z tomosyntezą. W elastografii bada się reakcję piersi na ucisk: zmienione chorobowo tkanki są twardsze i mniej elastyczne niż zdrowe. Termografia z kolei wykrywa w piersiach punkty o zmienionej temperaturze: guzy nowotworowe, przez które przepływa więcej krwi, są cieplejsze od otaczających je tkanek, podczas gdy np. torbiele są chłodniejsze. Rezonans jest badaniem bardzo czułym – potrafi wykryć zmiany niezauważalne jeszcze w USG czy mammografii. Ta ostatnia zaś w wersji 3D z tomosyntezą polega na o wiele dokładniejszym „przeskanowaniu” piersi (dla porównania: w klasycznej mammografii uzyskuje się 4 zdjęcia, tutaj – nawet 400).

Biopsja

W przypadku wykrycia niepokojących zmian konieczne jest poddanie ich histopatologicznemu badaniu pod mikroskopem, dzięki któremu stwierdzić można, czy mamy do czynienia z nowotworem łagodnym, czy z rakiem. Materiał do badania pobrać można na drodze biopsji cienko- lub gruboigłowej (bardziej precyzyjnej, bo pozyskującej nie pojedyncze komórki, ale większy fragment tkanki), a także wycinając guz chirurgicznie.