Jak korzystać z kabli rozruchowych?
Potrzebny jest samochód z naładowanym akumulatorem oraz wspomniane kable rozruchowe. Oba auta powinny być postawione blisko siebie tak aby możliwe było „połączenie” ich za pomocą kabli.
Kluczowym elementem jest prawidłowe podłączenie kabli. Czerwony kabel zawsze łączy się z biegunem dodatnim, a czarny z biegunem ujemnym. Na początku podłączamy jeden koniec czerwonego przewodu do dodatniego bieguna akumulatora w sprawnym pojeździe. Jeden koniec podłączamy do ujemnego bieguna akumulatora w sprawnym samochodzie. Drugi koniec należy podłączyć do masy.
Gdy kable są prawidłowo podłączone, należy uruchomić sprawny pojazd. Następnie można podjąć próbę uruchomienia pojazdu, który był rozładowany. Jeżeli pojazd nie odpali lub silnik zgaśnie zaraz po uruchomieniu, warto poczekać około minuty przed ponowną próbą. Jeśli finalnie uda się uruchomić pojazd to należy trochę odczekać tak żeby się zdążył lekko naładować. Warto pamiętać, że kable odłącza się w odwrotnej kolejności.
Każde całkowite rozładowanie akumulatora powinno skłonić do wizyty w serwisie, aby zdiagnozować przyczynę problemu. Co prawda nie zawsze rozładowanie akumulatora musi oznaczać pojawienie się jakiejś usterki związanej z elektryką (czasami wystarczą niskie temperatury lub długotrwałe nieużywanie pojazdu). Jednak wizyta w serwisie jest zalecana, aby co najmniej sprawdzić czy akumulator nie jest zbyt słaby ze względu na aktualny stopień zużycia.
Co w sytuacji, gdy kable rozruchowe nie pomogą?
Gdy kable rozruchowe nie pomagają i nadal występuje problem z uruchomieniem silnika, można skorzystać z usług typu pogotowie akumulatorowe. Wówczas specjaliści przyjeżdżają w wyznaczone miejsce i wykonują ładowanie akumulatora za pomocą specjalistycznego mobilnego prostownika lub dokonują wymiany akumulatora. Oczywiście alternatywą dla pogotowia akumulatorowego jest zwykła wizyta w warsztacie. Jednak w sytuacji, gdy samochód nie odpala nie zawsze jest to możliwe.