Zwierzęta były wykorzystywane przez człowieka na różne sposoby. W większości służyły i służą min. jako pomoc na roli, ale nie brakowało też takich, które zostały udomowione i służą jako pupile w zaciszu domowym. Obecnie populacja zwierząt kurczy się w zastraszającym tempie, ze względu na ekspansję człowieka. W Wielkiej Brytanii najgorzej sytuacja wygląda z turkawkami. Ich populacja spadła na przestrzeni ostatnich 40 lat o 95%, podczas gdy ropuch, czerwonych wiewiórek, ciem czy polnych myszek jest jeszcze zdecydowanie mniej.
Najgorsza sytuacja jest ze zwierzętami w krajach o niskich dochodach, w których populacje spadły o blisko 60%, a w krajach Ameryki Łacińskiej spadki liczebności zwierząt są jeszcze większe. Na przestrzeni ostatnich 40 lat sytuacja na niekorzyść zwierząt zmieniła się o blisko 85%. Słonie nie mają lekkiego życia w Afryce. Kłusownicy polują na nie przede wszystkim na wysoką wartość kości słoniowej. Szacuje się jeżeli ekspansja człowieka będzie tak drastyczna jak do tej pory to za naszego życia mogą wyginąć min. żółwie morskie, których populacja spadła do zaledwie 20%.
Działalność człowieka przewyższa zasoby ziemi. Wycinanie lasów sprawia, że w atmosferze rośnie poziom dwutlenku węgla, co związane jest ze zmianami klimatycznymi. Szacuje się, że Ziemia musiałaby generować 1,5 razy więcej swoich zasobów niż obecne. Raport też zmusza do zmiany nawyków konsumentów.
Musimy przestawić się na kupowanie produktów ekologicznych, które pozwolą na zachowanie wielu gatunków zwierząt. Musimy też zacząć umiejętnie korzystać z wody, gdyż blisko 3 miliardy ludzi żyje w dorzeczach. Warto zastanowić się także nad korzystaniem ze źródeł odnawialnej energii, gdyż wszyscy mają interes w tym, aby nasza Ziemia była tak piękna jak jest w obszarach chronionych i dzikiej przyrody niedostępnej dla człowieka.
